Według prawa (art. 133 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego) obowiązkiem rodziców jest zapewnienie dziecku środków utrzymania do chwili, aż będzie ono mogło samo się utrzymywać. Wyjątkiem jest m. in. sytuacja, gdy dziecko posiada własny majątek i dochody z niego są w stanie pokryć koszty utrzymania i wychowania dziecka. Do ukończenia którego roku życia dziecko może dostawać alimenty?
Do kiedy dziecko może dostawać alimenty?
Tak naprawdę nie ma konkretnego limitu wieku, do którego przysługują alimenty na dziecko (http://rozwod-i-podzial-majatku.pl/alimenty-na-dziecko/). Nie można więc powiedzieć, że jest to 18 czy 26 lat. Niestety często wiele osób utożsamia usamodzielnienie się dziecka z pełnoletnością. Według orzecznictwa Sądu Najwyższego rodzic ma obowiązek pomagać finansowo dziecku do momentu, gdy nie ukończy on szkoły co najmniej o poziom wyższej niż ukończona przez rodzica, który płaci alimenty.
No dobrze, ale co w sytuacji, gdy dziecko skończyło np. zawodówkę i może już się samo utrzymywać? Jeśli chce podjąć studia, a dziecko ma zdolności i cechy charakteru, które pozwalają na kontynuację nauki, na rodzicach wciąż spoczywa obowiązek alimentacyjny. Warto również dodać, że dziecko, które nigdy nie będzie mogło się usamodzielnić, bo jest chore lub niepełnosprawne, będzie musiało być utrzymywane przez rodziców do końca życia.
Kiedy rodzice zwolnieni są z obowiązku alimentacyjnego?
Sytuacja taka następuje przede wszystkim wtedy, gdy rodzice nie mają możliwości zarobkowych i majątkowych. Pamiętajmy jednak, że rodzic, który mało zarabia, ale ma możliwości na znalezienie lepszej pracy, nie będzie zwolniony z alimentów.
Kiedy jeszcze obowiązek alimentacyjny nie dotyczy rodziców?
- jeśli dziecko jest już pełnoletnie i może zacząć pracę;
- gdy dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania;
- gdy dziecko może zaspokoić swoje potrzeby z innych źródeł, np. z renty rodzinnej, z dochodów rodzeństwa (jeśli wychowuje się razem z nim), ze stypendium czy z uzyskiwanych zarobków;
- jeśli dziecko podejmuje studia, ale je zaniedbuje i z własnej winy nie zdaje egzaminów czy powtarza lata studiów.