Najprościej rzecz ujmując można powiedzieć, że laptopy biznesowe przeznaczone są do użytku w firmach, a laptopy konsumenckie do użytku domowego. Oczywiście na tym różnice się nie kończą. Co tak naprawdę łączy, a co dzieli te laptopy? I czy różnice naprawdę są odczuwalne?
Wytrzymałość konstrukcji i jakość wykonania
Nie ukrywajmy, że większość laptopów w niskiej i średniej półce cenowej to urządzenia z plastikową obudową. Laptopy konsumenckie często cieszą oko ciekawymi rozwiązaniami stylistycznymi, ale mimo wszystko nie są to solidne konstrukcje. Laptopy biznesowe mają obudowy wykonane najczęściej z aluminium, stopów magnezu czy tytanu. Najwyższej klasy sprzęt biznesowy wytrzyma nawet upadek z wysokości ramienia.
Obraz
Przede wszystkim warto w laptopach biznesowych zwrócić uwagę na matową matrycę. Takie rozwiązanie zostało zastosowane po to, by móc pracować w różnych warunkach. Oczywiście w tym przypadku mogą być problemy z odwzorowaniem kolorów czy ich intensywnością, ale dzięki temu na ekranie nie odbija się słońce czy sztuczne światło, a przy tym nie męczymy oczu.
Laptopy konsumenckie mają zwykle błyszczące monitory. Trudno jednak spokojnie obejrzeć na nich film w pełnym świetle, zwłaszcza wtedy, gdy są ciemniejsze sceny.
Zabezpieczenia
Biznesowa klasa komputerów często wyposażona jest w różnego rodzaju zabezpieczenia danych. Można tu wymienić czytniki linii papilarnych czy bardziej nowoczesne rozwiązania, jak Palm Secure. System ten skanuje za pomocą podczerwieni fragment układu krwionośnego naszych nadgarstków, co czyni go jeszcze bardziej skutecznym. Prócz tego mamy tu do czynienia z czytnikami kart inteligentnych – Smart Card, a także z układami TPM. Trudno szukać takich zabezpieczeń w laptopach konsumenckich.
Cena
Wiadomo, że za wysokiej jakości sprzęt będziemy musieli zapłacić więcej. Lepsze podzespoły, obudowa, procesor. Musimy jednak pamiętać, że czasami nawet używane laptopy biznesowe (http://www.servecom.pl/) są niejednokrotnie bardziej wydajne i solidniejsze niż nowy sprzęt za 2000 zł. Jeśli więc nie stać nas na nowego laptopa, lepiej zainwestować w komputer poleasingowy.